Ombre Clip In 55 cm 220g. 760 zł. Większość kolorów w naszej ofercie to kolory jednolite dlatego Panie preferujące włosy ombre były zmuszone do farbowania. Dlatego wprowadziliśmy gotowe ombre, te same zestawy clip in w tych samych gramaturach. Sprawdź nasze 100% naturalne włosy clip in w trzech różnych odcieniach ombre. Doczepiane włosy naturalne. lub włosy syntetyczne o długości od 40 do 60 centymetrów w różnych kolorach. Ogromny wybór włosów naturalnych do przedłużania metodą keratynową, Long Coper rings, Micro rings, CLIP IN, Kobiety, które marzą o pięknych i długich włosach ale nie mają cierpliwości, aby je zapuszczać polecamy zabieg Szampony, odżywki i maski pomogą okiełznać niesforne kosmyki, wygładzą włosy i ułatwią rozczesanie. Świetnie sprawdzają się również niedrogie kosmetyki marki Alterra, dostępne w sieci sklepów Rossmann oraz keratynowa seria Delia Cameleo i seria Intensywna Odbudowa Ziaja. Na noc warto nałożyć na włosy oliwę z oliwek. PERUKI DOROTHY jesteśmy tutaj. ul. Zygmunta Krasińskiego 29/9. 40-019 Katowice. Peruki Dorothy - Perukarstwo to nasza pasja, z nami zapomnisz o problemie. Zapewnimy Ci najlepszej jakości włosy, pomoc w ich utrzymaniu oraz ewentualnej regeneracji w całym okresie użytkowania. Dbamy o zadowolenie klienta na każdym etapie. Jeśli marzysz o fryzurze afro, ale Twoje naturalne włosy są proste, możesz zdecydować się na doczepiane syntetyczne afroloki. Są one wplatane w naturalne włosy bądź też doczepiane z wykorzystaniem specjalistycznych preparatów. Efekt utrzymuje się przez kilka tygodni. O takie syntetyczne włosy dba się inaczej niż o naturalne loki. Włosy doczepiane, to zdecydowanie jedna z najlepszych metod, jeśli chodzi o uzyskanie najlepszej dla naszych potrzeb fryzury. Musimy jednak pamiętać o tym, że włosy doczepiane odznaczają się bardzo charakterystycznymi cechami, o których nie możemy zapominać, kiedy rozważamy ich zakup. Na co zatem należy zwrócić największą uwagę, jeśli chodzi o dokonanie zakupu włosów Każde warunki pogodowe mają jakiś wpływ na kondycję naszych włosów. Niekoniecznie jest to dobry wpływ, o czym łatwo przekonujemy się narażając pasma na działanie niskich temperatur. ksd14P. Przedłużanie włosów to jedna z najbardziej luksusowych usług dostępnych w salonie fryzjerskim, a znalezienie najlepszego sposobu dla danego typu kosmyków może być nie lada wyzwaniem. Chociaż dostępnych jest wiele różnych marek i rodzajów przedłużeń, ważne jest, aby pamiętać, że nie wszystkie metody są sobie równe, a jakość, wykonanie, gwarancje itp. znacznie się różnią w zależności od producenta. Przedłużanie naturalnej długości pasm nigdy nie było łatwiejsze dzięki utalentowanym fryzjerom i nowoczesnym technikom układania włosów przedłużanych. Ten zabieg może zdziałać cuda na praktycznie każdej ich długości, grubości i teksturze. Jednak ważne jest, aby zachować ostrożność, jeśli masz cienkie włosy, ponieważ niektóre metody mogą nie być dla Ciebie odpowiednie. Niewłaściwy rodzaj przedłużeń może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Przed przystąpieniem do przedłużania zawsze umawiaj się na konsultację z doświadczonym stylistą. Czy przedłużanie niszczy włosy? Pytanie, które zadaje sobie wiele kobiet, to: czy przedłużanie włosów jest szkodliwe dla ich kondycji? Prawidłowa odpowiedź brzmi: nie, jeśli doczepiane pasma zostaną profesjonalnie dopasowane, założone i później poddane właściwej pielęgnacji. W przeszłości ten zabieg miał raczej złą reputację, bo dawne techniki mogły rzeczywiście negatywnie wpływać na kondycję fryzury. Wiadomo, że pasma clip-in są widoczne i powodują obciążenie mieszków włosowych przez klipsy, które ciągną je u nasady. Obecnie istnieje na szczęście wiele alternatywnych, nowoczesnych metod, które są przyjazne dla kosmyków i nie powodują żadnych uszkodzeń. Innym ważnym czynnikiem jest wybór salonu fryzjerskiego świadczącego takie usługi. Ważne jest, aby wykonać ten zabieg tylko u wyszkolonego i doświadczonego w tym zakresie fryzjera, który odpowiednio dopasuje typ i odcień dopinanych pukli. Przedłużanie włosów – 5 najlepszych metod Każda kobieta marzy o pięknej, gęstej i lśniącej fryzurze. To atrybut kobiecości i często wyznacznik atrakcyjności. Grubość i ilość pasm jest niestety najczęściej uwarunkowana genetycznie, dlatego wiele pań szuka sposobów na zwiększenie ich objętości i długości. Obecnie dostępne technologie pozwalają podczas jednego, kilkugodzinnego zabiegu zyskać całkowicie nowy wizerunek dzięki przedłużkom. Dobiera się je do specyfiki pasm klientki, poszukując najlepiej pasującego odcienia i struktury. Panie najczęściej zwiększają długość fryzury o 20-60 cm. Na rynku dostępne są zarówno opcje syntetyczne, jak i naturalne, które są droższe, jednak bardziej polecane. Wyróżnia się włosy słowiańskie, europejskie, indyjskie i azjatyckie. Są odpowiednio klasyfikowane i przygotowane tak, aby można było bez problemu wykonywać na nich wszelkie zabiegi i stylizacje. Rozważając skorzystanie z usługi doczepiania pasm, warto mieć świadomość dostępnych metod i ich charakterystyki. Metoda kanapkowa Metoda kanapkowa polega na doczepianiu w sposób naprzemienny pasm dodatkowych między naturalnymi. Dokleja się je przy pomocy lekkiej, przezroczystej i elastycznej taśmy przy samej skórze głowy. Jest uważana za mało inwazyjny, szybki i tani sposób na przedłużenie i zagęszczenie włosów. Poleca się podciągać „kanapki” co miesiąc u fryzjera, aby zapobiec ich nieestetycznemu odstawaniu. Cena tej metody zależy od liczby i długości zastosowanych pasm oraz renomy salonu fryzjerskiego – waha się w granicach 400-800 zł. Metoda ultradźwiękowa Przedłużanie włosów ultradźwiękami może brzmieć tajemniczo, jednak to tylko pozory. Doczepiane pasma są łączone z naturalnymi dzięki specjalnemu urządzeniu wysyłającemu fale akustyczne o wysokich częstotliwościach, które powodują powstanie drgań pozwalających na powiązanie kosmyków. Wyglądem może przypominać prostownicę, jednak nie emituje ciepła, więc nie naraża ich na zniszczenie. Dodatkowo działa punktowo, jedynie na wąskie odcinki włosów. Koszt tej metody wynosi od 1500 do 2500 zł. Charakterystyka techniki wpływa na znacznie dłuższy przebieg zabiegu, niż ma to miejsce choćby w przypadku metody kanapkowej. Keratynowe przedłużanie włosów Keratyna to naturalny budulec włosów, dlatego metoda keratynowa od lat cieszy się niezmienną popularnością. Używa się w niej właśnie tego składnika, który jest umieszczony na zakończeniach doczepianych pasm. Pod wpływem ciepła specjalnego urządzenia ulega on rozpuszczeniu, dzięki czemu skleja kosmyki i zastyga. Takie zgrzewy keratynowe są bardzo małe i praktycznie niewidoczne. Metoda pozwala na bezproblemowe użytkowanie doczepianych włosów przez 4 miesiące. Po tym czasie mogą stać się widoczne, bo nastąpi wzrost naturalnych pasm. Ten zabieg w salonie fryzjerskim można wykonać za ok. 1500 zł, przeznaczając na niego czas 2-3 godzin. Laserowe przedłużanie włosów Laser jest szeroko wykorzystywany w różnych dziedzinach życia. Okazuje się, że kobiety mogą korzystać z jego działania nie tylko podczas zabiegów medycyny estetycznej, ale też u fryzjera. Przedłużanie za pomocą lasera to najnowsza metoda, którą wyróżnia największa precyzja i naturalny efekt. Polega na łączeniu dopinanych i naturalnych pasm dzięki wykorzystaniu fal świetlnych o wysokiej częstotliwości. Najbardziej polecane są w tym przypadku włosy dziewicze, czyli naturalne, niepoddane koloryzacji ani innym inwazyjnym zabiegom. Ponadto to zdecydowanie najkrótszy zabieg, który może trwać nawet mniej niż godzinę. Czas utrzymywania się efektów określa się nawet na osiem miesięcy. To wybór idealny dla kobiet o cienkich i osłabionych pasmach. Wraz z jakością i trwałością idzie jednak cena – koszt laserowego przedłużania może wynieść nawet 3000 zł. Pielęgnacja przedłużanych włosów Specjaliści z zakresu fryzjerstwa polecają dbanie o doczepiane włosy podobnie jak o swoje, naturalne. Po zabiegu nie zaleca się ich myć przez ok. 2 dni, aby zgrzewy dobrze się połączyły. Należy stosować standardowe szampony i odżywki oraz maski, a także zabezpieczać końcówki olejkiem lub serum. Można też je suszyć, prostować, kręcić i modelować na różne sposoby, a przed stylizacją warto używać środków zabezpieczających przed wysoką temperaturą. Naturalne pasma doczepiane można również farbować. Marzę o gęstych, długich włosach, ale boje się, że przedłużanie zniszczy moje naturalne pasma — takie słowa często płyną z ust pań, rozważających wykonanie trwałego przedłużania włosów. Czy rzeczywiście jest się czego bać? Czy przedłużane niszczy naturalne włosy? Podpowiadamy. Zabieg przedłużania włosów to skuteczny sposób, aby w ciągu zaledwie kilku godzin nadać fryzurze długości i objętości. Czy ceną za piękny wygląd nie będzie jednak osłabienie, a nawet zniszczenie naturalnych pasm? Czy przedłużanie włosów niszczy naturalne pasma? Trwałe przedłużanie włosów to zabieg, który nie pozostaje obojętny dla Twoich pasm. W końcu, z powodu doczepów naturalne włosy noszą ciężar dopinek i są dodatkowo obciążone. Nie oznacza to jednak, że doczepiane włosy niszczą naturalne. Kluczem do sukcesu i zachowanie dobrej kondycji naturalnych pasm jest wybór odpowiedniej metody oraz… odpowiednia pielęgnacja. Co musisz wiedzieć, aby Twoje włosy po zdjęciu dopinek wyglądały równie dobrze, jak przed ich założeniem? Wybór metody, a rodzaj i strukturą włosów Najważniejszą kwestią, o którą warto zadbać, aby Twoje włosy pozostały w dobrej kondycji, jest wybór metody, dostosowanej do ich struktury i formy. Jeśli masz zdrowe, mocne włosy Jeśli jesteś szczęśliwą posiadaczką zdrowych mocnych włosów, możesz korzystać z wszystkich dostępnych na rynku metod. W przypadku takich pasm świetnie sprawdza się popularna i lubiana przez kobiety metoda keratynowa. Dzięki niej w ciągu zaledwie kilku godzin osiągniesz wymarzone rezultaty — z zadziornej chłopczycy staniesz się kokietką z burzą loków lub zwiewną nimfą z włosami gładkimi niczym tafla wody. Jeśli stylista użyje do zabiegu naturalnych, dobrej jakości doczepów, efekty utrzymają się na włosach nawet przez 6 miesięcy. Pamiętać trzeba jedynie o regularnym podciąganiu pasm. Jeśli Twoje włosy są delikatne i łamliwe Jeśli jesteś posiadaczką delikatnych, łamliwych włosów ze skłonnością do wypadania, nie musisz rezygnować z przedłużania. Aby zabieg nie zniszczył i nie osłabił naturalnych pasm, musisz jednak szczególnie zadbać o wybór metody. Które z dostępnych na rynku są szczególnie polecane do przedłużenia delikatnych pasm? Zdaniem ekspertów najdelikatniejszą i najmniej inwazją metodą przedłużania włosów jest obecnie metoda kanapkowa, zwana także metodą tape on. Podczas zabiegu stylista łączy naturalne pasma z doczepami umieszczonymi na cienkiej silikonowej taśmie. Wizualny efekt połączenia przypomina wyglądem… kanapkę. Co, jak nietrudno zgadnąć, dało początek nazwie metody. Przedłużanie metodą kanapkową nie wymaga używania wysokiej temperatury, ultradźwięków ani agresywnych sub-stancji chemicznych. Najczęściej wybierają go więc panie z delikatnymi, łamliwymi i osłabionymi zabiegami fryzjerskimi włosami. Świetnie też się sprawdzi metoda na ringi Przedłużanie włosów na ringi jest jedną z najpopularniejszych metod nadawania fryzurze długości i objętości. Spoiwem, które łączy cienkie pasma naturalnych włosów z doczepami, są cienkie obrączki — ringi wykonane zazwyczaj z aluminium, miedzi lub brązu. Podobnie jak w przypadku metody na kanapkę zabieg odbywa się bez użycia wysokiej temperatury i substancji chemicznych. Jest więc w pełni bezpieczny także dla delikatnych, łamliwych i osłabionych zabiegami fryzjerskimi włosów. Ważne: choć metoda na ringi jest odpowiednia dla delikatnych włosów, nie przypadnie do gustu alergiczkom. Czasem zdarza się bowiem, że obrączki uczulają. Jeśli rozważasz przedłużanie włosów na ringi, przed wykonaniem zabiegu zrób próbę uczuleniową. Jeśli po kontakcie z ringiem Twoja skóra nie wykaże reakcji alergicznej, działaj. Dobra kondycja naturalnych włosów, a pielęgnacja po przedłużaniu Aby Twoje włosy po zdjęciu doczepów wyglądały równie dobrze, jak przed ich założeniem, zadbaj o właściwą pielęgnację. Regularnie, kilka razy dziennie czesz włosy specjalną szczotką, którą dostaniesz od fryzjera. Dzięki tej prostej czynności zarówno Twoje włosy, jak i doczepy, nie będą się plątać i kołtunić. Jeśli przedłużyłaś włosy na keratynę lub na ringi, co najmniej raz dziennie oddzielaj od siebie po-szczególne pasma, na wysokości łączeń. W ten sposób zapobiegniesz plątaniu i nieestetycznemu wyglądowi włosów. Przed zaśnięciem związuj włosy w warkocz. Taki zabieg sprawi, że będą mniej narażona na łamanie. Zadbaj o to, aby dobrze spłukać resztki kosmetyków (szamponu, odżywki i maski), nie tylko z doczepów, ale także z naturalnych włosów. Pozostałe na włosach składniki kosmetyków sprzyjają kołtunieniu i nieestetycznemu wyglądowi. W dłuższej perspektywie wpływają także na ogólną kondycję włosów. Jeśli to możliwe, susz włosy chłodnym powietrzem suszarki. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko utraty wilgoci, a co za tym idzie, także blasku i gładkości. NORCAL km Wilcza, 13, 00-538, Warszawa, Śródmieście Strzyżenie włosów Mycie włosów strzyżenie plus stylizacja Strzyżenie brody Trymowanie brody z pielęgnacją, gorącym ręcznikiem i wykończeniem brzytwą Combo strzyżenie włosów, trymowanie brody z pielęgnacją, goracym ręcznikiem i wykończeniem brzytwą CiaRo UsaGo km aleja 3 Maja 2, Klatka 10 w podwórku, lok. 155 A, 00-391, Warszawa, Śródmieście Rozjaśnianie metodą FREE HAND Rozjaśnianie włosów bez folii aluminiowej, rozkładanie refleksów ,, w powietrzu ''. Rozjaśnienia + tonowanie. Cena zaczyna się od 700 zł do max 900 zł. Jeśli chcesz aby usługa była wykonana z OLAPLEXEM musisz zaznaczyć to w usługach jako usługę DODATKOWĄ. SET ŚLUBNY ! Możliwość wykonania fryzury ślubnej, czesania czy modelowania włosów Panny młodej i jej najbliższych/gości :) Wykonanie usługi możliwe jest w salonie bądź pod wskazanym przez Państwa adresem, nawet poza Warszawą :) Jeśli chodzi o przyjazd po za Warszawę do czesania musiałbym mieć od 10-15 osób :) Wszystko też zależy czy będą robione loki, fale, koki, upięcia itp itd :) Jeśli usługi będą miały być wykonane na terenie Warszawy pobrany zostanie zadatek w wysokości ok. 30 % od kwoty wyliczonej za wszystkie osoby albo każdej z osobna. Jeśli natomiast SET ŚLUBNY wykonany ma być poza Warszawą zadatek wyniesie % od kwoty wyliczonej za wszystkie osoby bądź każdej z osobna. Kiedy już wszystko będzie ustalone i umówione, można oczywiście zrezygnować z usługi, aczkolwiek zwrot zadatku nastąpi jeśli SET ŚLUBNY zostanie przez Państwa odwołany MAKSYMALNIE miesiąc przed datą wyznaczonej usługi, w innym przypadku zwrot zadatku nie nastąpi. W przypadku skorzystania z usługi ,, mobilnej '' doliczam sobie koszty dojazdów. Wszystkie szczegóły omówione zostaną telefonicznie bądź mailowo. LOKI. FALE ITP Loki, fale, lekki look na event. Fryzjernia Michalski km ul. Przemysłowa 35, 00-450, Warszawa, Śródmieście Konsultacja Fryzjersja Konsultacja jest płatna 30 zł, ale ta kwota jest zwrotna przy wykonaniu usługi. Strzyżenie Damskie W cenie wliczone jest mycie z masażem, modelowanie i stylizacja produktami Matrix i Biolage Cena usługi uzależniona jest od długości włosów, od 90 zł do 130 zł. Strzyżenie Męskie W standardzie usługi wliczone jest mycie przed jaki i po strzyżeniu oraz stylizacja i porada jak układać włosy w domu. Cena uzależniona jest od długości włosów, od 70 zł do 100 zł. No cóż: nie każdy ma naturalne włosy jak Roszpunka. Ci, którzy nie czują się dobrze ze swoją obecną fryzurą, chętnie decydują się na przedłużanie włosów – jednak czy taki zabieg nie niszczy cebulek i naturalnych pasm? Specjalnie dla Was, rozpracowałyśmy to zagadnienie! Przedłużanie włosów – czy jest niebezpieczne? Poznaj najważniejszy czynnik!Metody przedłużania włosów: w jaki sposób poszczególne z nich niszczą włosy? Czy w ogóle znaleźć można bezpieczną metodę?Przedłużanie włosów metodą keratynowąPrzedłużanie włosów metodą na ringi Przedłużanie włosów metodą kanapkową (tape on)Przedłużanie włosów metodą tissage/sewing/„na sploty”Przedłużanie włosów metodą laserowąCzy włosy przedłużane łatwiej zaniedbać? Pielęgnacja włosów przedłużanych a zniszczeniaCzy da się przedłużać włosy bez zniszczeń? Czyli opcja „mniejsze zło” Przedłużanie włosów – czy jest niebezpieczne? Poznaj najważniejszy czynnik! Żeby móc odpowiedzieć na pytanie: „czy włosy naturalne niszczą się na skutek przyczepiania do nich dodatkowych pasm?”, musimy wyszczególnić najpopularniejsze z metod przedłużania włosów. O tym zaraz: bo dzieli je wszystko, z wyjątkiem… jednego czynnika. Tym czynnikiem jest obciążenie. Każda, ale to absolutnie każda metoda obciąża cebulki. Spytać można: czemu posiadacze naturalnych pasm sięgających pośladków nie odnotowują takiego problemu? Sprawa wygląda prosto: i omówimy ją równie prosto, na przykładzie. PRZYKŁAD Przyjmijmy, że naturalne włosy o Twojej wymarzonej długości ważą 300 g. Masz obecnie połowę wymarzonej długości – zgodnie z tym skrótem myślowym, „dźwigasz” jakieś 150 g włosów z 300 g docelowych. Sprawa wydaje się prosta: wystarczy doczepić kolejne 150 g. Nic bardziej mylnego! W takim scenariuszu należałoby doczepić sztuczne włosy… od końcówek. Takich rzeczy, drodzy państwo, nie ma. No, chyba że w świecie Harry’ego Pottera! ✨ Do czego zmierzamy? Włosy muszą być doczepione, a jakże, od nasady. Nie będą trzymać się też na jednym włosku, który rozwidla się w dwieście dopiero na długości końcówek. Pasma muszą być na tyle grube u nasady, by wytrzymać swój własny ciężar. Ze 150 brakujących gramów robi się więc dodatkowe X gramów włosów u nasady, których wcale byś nie „potrzebowała”, gdyby włosy po prostu urosły same do wymarzonej długości. Do tego dochodzi oczywiście waga mocowań – oscylująca w okolicach 10-20 g na całą głowę. Czy zatem po przedłużaniu włosów, cebulki są obciążone? Tak – mniej lub bardziej, w zależności od skalpu, gramatury, samej metody. Można wywnioskować z tego, że: Należy mieć na uwadze, że na skutek przedłużenia cebulki mogą ucierpieć, co może skutkować np. wypadaniem włosów, stanem zapalnym czy dermatozami. Jeśli mimo to, chcesz się zdecydować na przedłużanie – zdecydowanie bardziej polecić można drobne zagęszczenie (np. w postaci uzupełnienia wykruszonych ubytków), zamiast przedłużania włosów o dodatkowe 50 cm. Metody przedłużania włosów: w jaki sposób poszczególne z nich niszczą włosy? Czy w ogóle znaleźć można bezpieczną metodę? Omówiłyśmy przed chwilą czynnik niezmienny dla każdej z metod: obciążenie. W tym momencie rozwinąć możemy, na czym polega zagęszczanie włosów poszczególnymi popularnymi metodami i w jaki sposób każda z nich działa niekorzystnie na włosy. Do dzieła! Przed Wami, kolejno: Przedłużanie włosów metodą keratynową Metoda keratynowa jest najpopularniejsza na świecie, trochę ze względu na wieloletnią historię, a trochę – ze względu na keratynę w nazwie. Trudno się temu dziwić: niewielkie białko nawet laikom kojarzy się z pielęgnacją. Surowiec używany do przedłużenia i zagęszczania włosów ma jednak niewiele wspólnego z tym „wtłaczanym” we włosy podczas mycia. Wielkość hydrolizowanej cząstki keratyny, która może wniknąć w łodygę włosa, jest około 10 trylionów mniejsza, niż keratynowa łuska aplikowana u nasady. Brzmi jak spora różnica, prawda? 😉 Keratynowe przedłużanie włosów nie jest więc ani zdrowe, ani – no właśnie – nawet neutralne. Łuski zaciska się bowiem na włosach rozgrzanym do ok. 170°C urządzeniem. Na łodygę działa więc zarówno wysoka temperatura, jak i sam gest zaciskania, tworzący mikrouszkodzenia na powierzchni pogrupowanych pasm. Gdyby tego było mało: keratynę ściąga się płynem z acetonem, którego oparów lepiej nie wdychać, a tym bardziej: nie nakładać go w okolicę skóry głowy. Przedłużanie włosów metodą na ringi Na czym polega przedłużanie włosów na ringi (w rozmiarze „normal”, -mini, -nano)? Sprawa wygląda dość prosto. Syntetyczne bądź naturalne pasma doczepia się do naturalnych za pomocą małych obrączek wykonanych z aluminium z ewentualnym dodatkiem silikonu. Choć w metodzie nie wykorzystuje się gorąca tak, jak w przypadku keratyny – materiał wciąż trzeba zacisnąć, a potem nosić twardy element przez kilka miesięcy. Można porównać to do stałego noszenia gumki z metalowymi elementami, które wplątują się we włosy, prowadząc do ich uszkadzania i wyrywania. Ringi, bez względu na rozmiar, są też wyczuwalne podczas snu. To z pewnością nie pomoże posiadaczkom wrażliwych skalpów, które czerwienią się od samego długotrwałego dotyku. Metal, niektórych najzwyczajniej też uczula. Przedłużanie włosów metodą kanapkową (tape on) Przedłużanie włosów metodą kanapkową polega na doklejeniu do naturalnych włosów przezroczystej taśmy z włosami. Klej używany do tego celu zawiera produkty destylacji ropy naftowej. To niestety nie koniec tematu drożejących ostatnio paliw. 😉 W dzień podciągnięcia doczepionych pasm w górę, przedłużane włosy zdejmuje się preparatem, w którego skład wchodzi enigmatyczny Organic Wetting Agent (koncentrat do niwelowania napięcia powierzchniowego gleby) czy Petroleum Hydrocarbons (ponownie – chodzi o mieszankę węglowodorów pochodzących z ropy naftowej). Wkłady keratynowe zaciskane na gorąco, metalowe pierścionki uwierające w głowę albo toksyczna taśma – jak widać, zdecydowanie jest z czego wybierać! Przedłużanie włosów metodą tissage/sewing/„na sploty” Ta metoda przedłużania włosów promowana jest jako najmniej szkodliwa… o zgrozo. W tissage naturalne bądź syntetyczne włosy przyszywa się nićmi do warkoczyka „afrykańskiego”, zaplecionego tuż przy skórze głowy. W innej wariacji tej metody, na naturalne kosmyki nakłada się kilka ringów, przez które następnie przewleka się nić – „rusztowanie” dla taśmy włosów. Super, naturalnie: więc co tu nie gra? O ile za pomocą keratyny czy ringów do włosów mocuje się 120-180 pasm, a do kanapek: zakłada się kilkadziesiąt, w tissage do każdego wyznaczonego przedziałka przyszyć należy… jedną, obszerną taśmę włosów. Z pewnością jest to bezbolesny zabieg. Ekologiczny, wykonywany na zimno, pozbawiony elementów zaciskania. Kilkaset gramów włosów przymocowanych do ciasno splecionego warkocza czy nici brzmi jednak jak prosta droga do łysienia plackowatego. O ile w przypadku metod, w których doczepia się pasmo do pasma, zachowany jest odstęp od skóry głowy – w metodzie tissage, taśma włosów obciąża warkocz zapleciony bez żadnego odstępu od skalpu. Zdecydowanie najgorszy wybór z dotąd opisanych. Przedłużanie włosów metodą laserową Przedłużanie włosów za pomocą lasera (szczególnie promowanego u nas w kraju Laser Extend) to jedna z nowszych i droższych metod. Wykorzystuje się w niej luźne, niepołączone wcześniej pasma włosów, zgrzewane z naturalnymi za pomocą wiązek lasera. Powstałe w ten sposób łączenia są elastyczne, a przez brak dobierania pasemek do pasemek: skóra głowy pozostaje potencjalnie najmniej obciążona. Do tego niewielkiego obciążenia dochodzi, rzecz jasna, obciążenie wynikające z samej wagi włosów – nawet w najlepszej metodzie pozostaje niezmienne. Nie zbadano też dotąd, jak laser działa na strukturę łodygi: ciężko zrobić konfrontację taką, jak w przypadku pochodnych preparatów do gleby zawartych w taśmach tape on. Metoda laserowa jak na obecną wiedzę wydaje się po prostu najmniej szkodliwa. Czy włosy przedłużane łatwiej zaniedbać? Pielęgnacja włosów przedłużanych a zniszczenia Sam zabieg przedłużania włosów i następstwa długotrwałego obciążania cebulek to dopiero część problemów. Trzeba liczyć się z też ze znacznym ograniczeniem możliwości pielęgnacji naturalnych włosów: Do głowy pokrytej setką zgrzewów czy pierścionków najzwyczajniej trudno się dostać – a to sprzyja stałemu niedomywaniu, a co z tego wynika: rozwojowi dermatoz. Zrezygnować należy z nakładania emolientów na skórę głowy i nasadę włosów – oleje albo rozpuszczają surowiec, albo sprawiają, że pasmo łatwiej się zsuwa. W odstawkę trafiają więc wszystkie szampony o innym składzie niż „detergent + konserwant + humektant”… co brzmi jak powrót do szamponów z kiosku po kilka zł za pół litra. Maski czy oleje nakładać można z kolei jedynie z pominięciem skalpu i pierwszych centymetrów włosów. Nie da się zachować przy tym równowagi PEH: części włosów będą dostarczane różnorodne substancje, a części… żadne. Znacznie trudniej zabezpieczać końcówki naturalnych włosów – mieszają się z doczepianymi, przez co ciężko do nich trafić. Rzecz jasna można nałożyć serum na naturalne włosy pomieszane z doczepianymi – ale wtedy zamiast samych końcówek prawdziwych włosów, natłuszczona jest też część długości włosów przedłużonych. Wygląda to najzwyczajniej dziwnie. Nie można wspomagać porostu wcierkami – zawarte w nich składniki mogą rozpuszczać wiązania. Plan zapuszczenia wielu centymetrów włosów pod doczepami, nie jest więc tak prosty do zrealizowania. Czy da się przedłużać włosy bez zniszczeń? Czyli opcja „mniejsze zło” Jaka jest naszym zdaniem najlepsza metoda przedłużania włosów, w znaczeniu: najmniej niszcząca? Laser wygląda, może nie tyle „najlepiej”, ile „najmniej źle”. To jednak wciąż tylko wybór metody: pamiętaj, że wszystkie z nich łączy czynnik obciążenia. Nie wierzysz w obciążenie? Masz skórę ze stali, a na Twoich włosach można by ciągnąć auto (ostrzegamy, nie wpisujcie tego w Google)? Pamiętaj, że Twoje włosy i tak podupadną na kondycji przez ograniczone możliwości pielęgnacji. Między bajki wpuścić można stwierdzenie, że najłatwiej zapuszcza się zniszczone włosy przy doczepach – po przedłużeniu odchodzi wprawdzie czynnik stresowy, związany z patrzeniem na wykruszone, cienkie włosy, ale dochodzą „związane ręce” przy pielęgnacji. Znacznie łatwiej zapuszczać i dbać o w pełni naturalne włosy: a pomóc w nieobciążaniu ich mogą akcesoria jedwabne Milousio. 💖 A może masz niskopory, więc nie zrobi Ci różnicy drobne pogorszenie stanu włosów? Na tafli może się najzwyczajniej nic się nie trzymać. Na specjalne okazje możesz postawić na włosy clip-in mocowane na tapir. No właśnie: clip-in. Jeśli źle czujesz się w swoich włosach, w momentach, gdy najbardziej potrzebujesz zmiany, zawsze możesz założyć doczepiane włosy na spinkach. Obciążają włosy podobnie, jak metoda tissage, ale o ile będziesz nosić je maksymalnie kilka razy w miesiącu, nic nie powinno się stać. Zaaplikujesz je sama w kilka minut. Najlepiej trzymają się na natapirowanej nasadzie włosów, przy czym o ile nie musisz znosić ekstremalnych warunków typu energiczny taniec, unikaj tapirowania jak ognia. Jeśli mimo wszystko czujesz, że musisz przedłużyć na stałe – nie przestaniesz być Włosomaniaczką. W końcu wszystko jest dla ludzi, a najbardziej liczą się codzienne starania i świadomość. Zadbaj tylko o to, by: wybrać odpowiednią dla siebie metodę, bazując na Twojej własnej zdolności myślenia, a nie opisach marketingowych, założyć raczej mniej włosów niż więcej, jeśli to możliwe: wybrać jak najkrótszą długość, koniecznie ❗ wyprowadzić skalp do optymalnego stanu przed udaniem się na zabieg, doprowadzić włosy do średnioporowatych albo chociaż wysokoporowatych minus – bardzo zniszczone, jak i bardzo zdrowe włosy z różnych powodów średnio przyjmą doczepy zagospodarować dodatkowy czas na mycie. Wszy i gnidy w doczepianych włosach? Wszami zajmujemy się zawodowo kilka lat. I kiedy już wydaje nam się, że widzieliśmy już wszystko, to one znów potrafią nas zaskoczyć. Od jakiegoś czasu popularność zyskuje przedłużanie i zagęszczanie fryzur, przy użyciu niewielkich pasm doczepianych do własnych włosów. Kilkakrotnie gościliśmy w salonie panie mające takie uzupełnienia. Do usługi usuwania wszy i gnid konieczne było zdjęcie tych pasm, co pozwala nam na mechaniczne wyczesanie własnych włosów. Kilkukrotnie zostaliśmy przy okazji poproszeni o „rzucenie okiem” na te pasma, zazwyczaj wykonane z naturalnych włosów, i w istocie zdarzało nam się znaleźć tam pojedyncze gnidy. No i tu pierwsze zaskoczenie – przecież uważa się, że gnidy składane są przy samej nasadzie włosa? Jak więc mogły trafić na oddalone od skóry o co najmniej kilka centymetrów włosy? Ostatnio zwróciła się do nas Pani nie korzystająca z usuwania gnid z własnej głowy, z czym poradziła sobie we własnym zakresie. Zdecydowała się jednak przekazać nam używane przez siebie pasma, do przeglądu i usunięcia gnid. Włosy przywędrowały do nas paczkomatem. No tak, w naszej pracy nie ma nudy… Ku naszemu zdziwieniu na niektórych pasmach gnid było całkiem sporo. Nawet kilkanaście na jednym paśmie. Skąd się tam wzięły? Dlaczego wesz zdecydowała się przyklejać je do włosów w zupełnie niestandardowy sposób? Tego już się pewnie nie dowiemy, ale ta sytuacja kolejny raz uczy nas, że biologia jest nieprzewidywalna i zaskakująca. Wszy robią rzeczy, których robić nie powinny…. Po prostu. Znajdowałyśmy również puste skorupki po wyklutych nimfach co dowodzi, że nawet na nie-własnych włosach temperatura i wilgotność była wystarczająca dla rozwoju wszy. Usunięcie gnid z doczepów okazało się zaskakująco wymagającym przedsięwzięciem. Ze względu na delikatne zamocowania włosów – nie zawsze gnidy nie mogły być usuwane standardowo, poprzez czesanie profesjonalnym grzebieniem NitFree Terminator. Pasmo po paśmie musi zostać rozczesane i przejrzane w mocnym świetle i po lupą, a każda gnida delikatnie usunięta ręcznie. Zajęło to kilka godzin, i wymagało iście kopciuszkowej cierpliwości. No ale Ciocie MAMY z GŁOWY poradzą sobie z każdą głową… no właśnie czy tylko głową? Oczyszczone, przejrzane i rozczesane włosy wróciły do właścicielki, i mamy nadzieję, że będą jej służyć jeszcze długo. Od tamtego czasu dosyć systematycznie zajmujemy się gnidami w doczepianych włosach. Zawsze konieczne jest ich zdjęcie, i zrobienie osobnego zabiegu na głowie, a osobnego na odczepionych włosach. Nie ma możliwości wyczesania głowy z doczepionymi pasmami – skuteczne wyczesywanie trzeba zacząć od samej skóry głowy, i mocowanie po prostu to uniemożliwia. Po usunięciu gnid z doczepianych pasm można od razu zamocować je z powrotem, oczywiście na głowie również pozbawionej gnid. Jeśli zaraziłaś się wszami w czasie używania dodatkowych włosów – możesz oddać je w nasze fachowe ręce. Usługę wyceniamy indywidualnie, w zależności od ilości pasm i stanu zarażenia. Ale koszt usunięcia gnid jest wielokrotnie niższy niż kupno nowych włosów. No bo my znamy się na wszach jak nikt. I na koniec – w przypadku dodatkowych włosów usuwanie gnid jest zabiegiem wyłącznie estetycznym. Z punktu widzenia cyklu rozwojowego wszy mamy do dyspozycji inne metody – możemy włożyć włosy do zamrażarki lub wysłać je na kwarantannę. No ale kto chciałby nosić włosy z gnidami….

doczepiane włosy przed i po